Przystań

Miłosierdzia

22 listopada 2020

Chrystus Król i Sędzia

Przeżywamy dziś ostatnią niedzielę roku liturgicznego. Niedziela ta zarezerwowana jest dla szczególnego tytułu chrystologicznego – Króla i Sędziego Wszechświata. Przypomina nam on prawdę o tym, że każdy z nas u kresu swojego życia będzie sądzony. Będziemy wówczas sądzeni nie z jednego lub dwóch naszych uczynków, ale ze wszystkich czynności całego życia. I nie tylko – jak w sądach ziemskich - ze złych czynów, ale również z dobrych. Można by ten sąd nazwać oceną naszego postępowania, lub też egzaminem z całego życia.

 

Ten sąd zadecyduje o tym czy zasłużymy na ostatnią szansę na wieczne zbawienie czy nie – na Boże miłosierdzie. A chyba doskonale wiemy, że bez niego nawet najlepsze i najświętsze życie nieba nam nie gwarantuje. Dlatego warto w życiu starać się o wszelkie dobro, choćby i nam się wydawało, że nasze starania przynoszą małe skutki. I niech nam przyświecają słowa z „Dzienniczka” św. Faustyny: „Jezu, nie cofnę się z pola walki, chociaż mi pot śmiertelny zrosi czoło, nie wypuszczę miecza z ręki, aż spocznę u stóp Trójcy Świętej” (Dz 287). Król Wszechświata w swoim sądzie nie przeoczy nie tylko żadnego dobrego uczynku, ale i żadnej dobrej intencji.

 

Dzisiejsza uroczystość niech nas równocześnie uwrażliwi na pochopność naszych sądów o innych. Wiemy, że nasza ludzka sprawiedliwość, nasze sądy są niedoskonałe. Ludzkie złe czyny i intencje, które do nich doprowadziły, są często nam nieznane. Jednocześnie wiele naszych dobrych uczynków i intencji pozostaje nieznaną i niedocenioną tajemnicą. To sprawia, że wiele naszych sądów jest po prostu niesprawiedliwa. I właśnie stąd Pan Jezus nas ostrzega: „Nie sądźcie, a nie będziecie sądzeni” (Łk 6,37). A i nasza narodowa ludowa mądrość nie pozostawia wątpliwości: „Inaczej serce żąda, inaczej myśl sądzi, inaczej świat spogląda, inaczej los rządzi.”

 

Chryste, Sędzio i Królu Wszechświata zmiłuj się nad nami i naszymi sądami.

 

© Copyright 2024 - Przystań Miłosierdzia