Przystań

Miłosierdzia

05 listopada 2023

Oktawa Uroczystości Wszystkich Świętych

Jak dobrze przeżyć Oktawę Uroczystości Wszystkich Świętych?

 

W minioną środę obchodziliśmy Uroczystość Wszystkich Świętych. 2 listopada w Kościele wspominaliśmy wszystkich wiernych zmarłych wypraszając im Boże miłosierdzie. W tym tygodniu jeszcze do 8 listopada każdego dnia możemy ofiarowywać odpust za naszych bliskich zmarłych. Możliwość uzyskania odpustu za zmarłych wpisuje się w duchowe przeżywanie oktawy Uroczystości Wszystkich Świętych. Zwróćmy uwagę, że tylko najważniejsze uroczystości w Kościele takie jak Boże Narodzenie, Wielkanoc i Boże Ciało ma swoją oktawę. W ten sposób Kościół chce nam uświadomić prawdę, jak konieczna jest nasza modlitwa za zmarłych. Zastanówmy się zatem przez chwilę, jak właściwie wykorzystujemy ten czas.

W telewizji i radiu przez cały okres zaduszny prezentowane są różnego rodzaju audycje i programy wspominające tych, którzy odeszli w minionym roku. Wzruszamy się, słuchając wspomnień przy nastrojowej muzyce. Tylko czy znajdujemy czas na chwilę refleksji? Mam wrażenie, że ludzie w XXI wieku nie potrafią się zatrzymać, nie potrafią przystanąć, skupić się tylko na jednej rzeczy. Widać to także podczas naszych wizyt na cmentarzach – kręcimy się, szepczemy do siebie, wyciągamy telefony, przestawiamy kwiaty… Nie możemy skupić się na modlitwie.

 

Oczywiście nie ma nic złego w rozmowach na cmentarzu. Kiedyś słyszałem wzruszającą rozmowę między około 5-letnią dziewczynką i jej mamą. Córeczka zapewniała mamę, że jeżeli ta umrze, ona będzie przychodziła na jej grób tak samo jak teraz idą do babci. Następnie dziewczynka zapytała mamę, czy jeżeli to ona umrze, czy mama zaopiekuje się jej grobem. Rodzic tylko uśmiechnął się i odpowiedział „Oczywiście”. Dla dzieci śmierć 

est naturalną koleją rzeczy, dzieci odczuwają potrzebę rozmawiania o niej, pytania o nią. Nie unikajmy odpowiedzi na te pytania, nie zabraniajmy dzieciom mówić o śmierci. Opowiadajmy im o Niebie, o tym że kiedyś spotkamy się znowu. Powstrzymajmy się jednak od oceniania innych, krytykowania rodziny, która postawiła „nie takie” znicze lub kwiaty… Zamiast tego wspomnijmy tych, których grób nawiedzamy. To co stawiamy na płycie nagrobka ma być wyrazem naszej pamięci, jej symbolem. Nie ma jednak prostej zależności – im więcej przyniesiemy na cmentarz, tym większa nasza pamięć.

 

Kiedy przygotowywałem się do Pierwszej Komunii Świętej, podczas jednej z katechez ksiądz zabrał nas na cmentarz. Modliliśmy się przy grobach księży, żołnierzy, naszych krewnych. Bardzo wyraźnie zapamiętałem to co powiedział ksiądz – najważniejsza jest modlitwa, pamięć o tych, którzy są nam bliscy. Te słowa jakoś bardzo zapadły mi w pamięci, razem z tymi o odpustach za zmarłych w okresie od 1 do 8 listopada.

 

Dusze czyścowe bardzo potrzebują naszej modlitwy. Szczególnym przykładem pomocy duszom czyśćcowym jest święty Ojciec Pio. Najczęściej czynił to w czasie sprawowania mszy świętych, gdy gorąco wstawiał się za nimi u Boga, prosząc o ich uwolnienie. Dusze czyśćcowe za ten niezwykły akt miłosierdzia próbowały okazywać mu swoją wdzięczność. Robiły to na różne sposoby. Na koniec przytoczę jedno z takich wydarzeń z życia św. ojca Pio:

Pewnego razu Ojciec Pio nagle opuścił refektarz w czasie obiadu i udał się do drzwi wyjściowych klasztoru. W ślad za nim podążyło dwóch braci. Gdy znaleźli się już blisko niego, usłyszeli, że prowadzi rozmowę z kimś dla nich niewidzialnym i osłupieli ze zdziwienia, nie wiedząc, co o tym wszystkim myśleć. Ojciec Pio dostrzegł ich zakłopotanie i spokojnie wyjaśnił: „Nie martwcie się! Właśnie rozmawiam z kilkoma duszami, które są w drodze z czyśćca do raju. Zatrzymały się tutaj, by mi podziękować, ponieważ dziś rano wspomniałem je podczas mszy świętej”.

 

Niech zatem nie tylko w czasie oktawy Wszystkich Świętych, ale przez cały rok towarzyszy nam serdeczna modlitwa za naszych bliskich zmarłych. My również kiedyś tej modlitwy będziemy bardzo potrzebowali.

© Copyright 2024 - Przystań Miłosierdzia