Przystań

Miłosierdzia

07 kwietnia 2024

Kult Miłosierdzia Bożego

- niezgłębione łaski Boże

 

Święto Bożego Miłosierdzia ma stosunkowo krótką historię, choć starania o jego wprowadzenie podjęto już 80 lat temu. Pierwszym orędownikiem tego święta był ks. Michał Sopoćko, który już w 1940 roku w kazaniu pasyjnym mówił o powiązaniu kultu Miłosierdzia Bożego z siostrą Faustyną. Podczas II Wojny Światowej kult Miłosierdzia rozszerzał się na świat za sprawą m.in. żołnierzy z armii generała Andersa.

 

Po wojnie, w 1946 roku, Episkopat Polski wystosował do Watykanu petycję o wprowadzenie Święta Miłosierdzia Bożego w pierwszą niedzielę po Wielkanocy. W 1948 planowano wysłać ponowną prośbę, jednak odstąpiono od tego projektu. Powodem była zasada, która mówiła, że nie ustanawia się świąt „ku czci przymiotów boskich; przedmiotem kultu może być tylko Osoba Boska”.

 

Kiedy papieżem został Karol Wojtyła, orędownik kultu Bożego Miłosierdzia, proces ustanowienia Święta przyspieszył. 18.04.1993 roku została beatyfikowana Faustyna Kowalska. 30.04.2000 siostra Faustyna została ogłoszona świętą, a druga niedziela po Wielkanocy została ustanowiona Świętem Miłosierdzia Bożego. Św. Jan Paweł II, który rozszerzył kult Miłosierdzia Bożego, zmarł w wigilię Niedzieli Miłosierdzia Bożego. Wszystkie te wydarzenia podkreślają jakie wielkie znaczenie ma to Święto dla dusz ludzkich.

 

Z kultem Miłosierdzia Bożego wiązane są obietnice dane przez Pana Jezusa, a zapisane w „Dzienniczku” przez siostrę Faustynę. Dane nam zatem zostało Święto Bożego Miłosierdzia, Godzina Miłosierdzi Bożego, koronka do Miłosierdzia Bożego oraz obraz Bożego Miłosierdzia.

 

W święto Miłosierdzia Bożego można uzyskać łaski odpustu zupełnego. Warunkami tego odpustu jest bycie w stanie łaski uświęcającej, przyjęcie Komunii Świętej, modlitwa w intencjach podanych przez Ojca Świętego, wolność od przywiązania do jakiegokolwiek grzechu oraz odmówienie koronki do Miłosierdzia Bożego. W „Dzienniczku” można przeczytać: „W dniu tym otwarte są wnętrzności miłosierdzia mego, wylewam całe morze łask na dusze, które się zbliżą do źródła miłosierdzia mojego; która dusza przystąpi do spowiedzi i Komunii świętej, dostąpi zupełnego odpuszczenia win i kar; w tym dniu otwarte są wszystkie upusty Boże, przez które płyną łaski; niech się nie lęka zbliżyć do Mnie żadna dusza, chociażby grzechy jej były jako szkarłat” (Dz. 699). Warto, szczególnie w ten dzień, przyjrzeć się tajemnicy Miłosierdzia Bożego i czerpać z niego nadzieję i siłę, tak potrzebną nam w codziennym życiu.

 

Codziennie natomiast mamy możliwość oddawać się Miłosierdziu Bożemu w Godzinę Miłosierdzia. Jest to godzina śmierci Chrystusa, czyli 15. Pan Jezus obiecuje szczególne łaski dla wszystkich, którzy w tym czasie zawierzą Jego Miłosierdziu. „O trzeciej godzinie błagaj mojego miłosierdzia, szczególnie za grzeszników, i choć przez krótki moment zagłębiaj się w mojej męce, szczególnie w moim opuszczeniu w chwili konania. Jest to godzina wielkiego miłosierdzia dla świata całego. Pozwolę ci wniknąć w mój śmiertelny smutek; w tej godzinie nie odmówię duszy niczego, która Mnie prosi przez mękę moją” (Dz. 1320). Nie musimy odmawiać w tej godzinie koronki do Miłosierdzia Bożego. Siostra Faustyna często w tym czasie odprawiała drogę krzyżową. Istotą jest jednak wspomnienie i uświadomienie sobie, jak wielkiej rzeczy Jezus dokonał ofiarowując się za nas na krzyżu. Modlitwa w Godzinie Miłosierdzia może być zadośćuczynieniem Bogu za grzechy świata.

 

Koronka do Miłosierdzia Bożego to chyba jeden z największych fenomenów całego kultu. Jest to modlitwa znana obecnie na całym świecie, odmawiana przez chrześcijan z wielu krajów, zwłaszcza przez Polaków i Filipińczyków. "Dusze, które odmawiać będą tę koronkę, miłosierdzie Moje ogarnie ich w życiu, a szczególnie w śmierci godzinie." (Dz. 754). Jezus obiecał: ,,Każdą duszę bronię w godzinę śmierci, jako swej chwały, która odmawiać będzie tę koronkę albo przy konającym inni odmówią - jednak odpustu tego samego dostępują. Kiedy przy konającym odmawiają te koronkę uśmierza się gniew Boży, a miłosierdzie niezgłębione ogarnie dusze, i poruszą się wnętrzności miłosierdzia mojego, dla bolesnej męki syna mojego.” (Dz.811). ,,Gdy tę koronkę przy konających odmawiać będą, stanę pomiędzy Ojcem a duszą konającą nie jako sędzia sprawiedliwy, ale jako Zbawiciel miłosierny.” (Dz.1541).

 

Ostatnim elementem kultu Bożego Miłosierdzia jest obraz z podpisem „Jezu Ufam Tobie”. W „Dzienniczku” możemy wyczytać, że obraz jest „naczyniem”, którym możemy czerpać Miłosierdzie Boże. Otaczając kultem obraz nie czcimy płótna, farb, lecz ma on nam pomagać przybliżać się do Bożego Miłosierdzia. Dzięki czczeniu obrazu Jezusa Miłosiernego dusza ludzka uchroni się od zguby, wyprosić może wiele łask. 

 

Obraz został namalowany w 1934 roku przez Eugeniusza Kazimirowskiego według wskazówek św. Faustyny. Historię obrazu zna każdy z nas, jednak ciekawostką jest odkrycie, którego dokonała siostra Blandina Paschalis Schlömer. Nałożyła ona obrazy z Całunu Turyńskiego, Chustę z Manoppello i wizerunek z obrazu Jezusa Miłosiernego. Okazuje się, że wizerunki te nakładają się. Zgadzają się nie tylko proporcje, lecz także szczegóły anatomiczne twarzy. Co więcej – pokrywają się także rany widniejące na Jezusowej twarzy. Na stronie www.manoppello.eu można obejrzeć animację, której autorem jest Juliusz Maszlocha, która pokazuje nałożenie na siebie właśnie tych wizerunków.

 

Czcijmy Boże Miłosierdzie, zawierzajmy się Mu, zawierzajmy nasze rodziny, dzieci, Ojczyznę. Uciekajmy się do Bożego Miłosierdzia, prosząc także za nas samych.

© Copyright 2021 - Przystań Miłosierdzia