Węzły…

Każdy z nas staje czasami przed problemami, które wydają się nierozwiązywalne. Dla ludzi wierzących, ratunkiem w takich sytuacjach jest świat nadprzyrodzony. Zgodnie z zapewnieniem Pana Jezusa, dzięki wierze zdolni jesteśmy bowiem góry przenosić. Od samego początku swoje miejsce w rozwiązywaniu przypadków beznadziejnych ma także Maryja.

Nabożeństwo do Matki Bożej Rozwiązującej Węzły znane jest powszechnie w Kościele od 300 lat, chociaż Papież Franciszek, będąc biskupem Buenos Aires, propagował ten szczególny kult i zachęcał do ufności we wstawiennictwo Maryi. Papież mówił: „Przez Maryję wszystkie węzły twojego serca, wszystkie węzły twojego sumienia mogą być rozwiązane”. Ciekawe jest, że nabożeństwo to nie jest związane z żadnym prywatnym objawieniem, ale z prawdziwym świadectwem człowieka, który doświadczył pomocy Maryi.

Cała historia miała miejsce w Niemczech, gdzie pewien szlachcic zmagał się z głębokim kryzysem małżeńskim. Od dłuższego czasu nie mieszkali z żoną razem. Małżeństwo wisiało na włosku i groźba rozwodu stawała się realna. Wolfgang, postanowił zasięgnąć rady u jednego ze świętobliwych jezuitów.

Za każdym razem, gdy się spotykali, modlili się wspólnie do Maryi Dziewicy o rozwiązanie trudności w małżeństwie. Podczas ostatniego spotkania, szlachcic wręczył zakonnikowi taśmę ślubną, którą związywano ręce nowożeńców. Odnaleziona po latach w szafie, miała na sobie kilka węzłów. Jezuita wziął ją ze sobą do kaplicy i wzniósł ją przed siebie, aby prosić Maryję o pomoc. Taśma w cudowny sposób stała się lśniąco biała a węzły zostały natychmiast rozwiązane. Po tym wydarzeniu, relacje w małżeństwie odżyły i już nigdy więcej nie nękały małżonków.

Na pamiątkę tego wydarzenia powstał obraz w którym Maryja trzyma w rękach białą taśmę i mozolnie rozwiązuje zadzierzgnięte na niej liczne węzły. U jej stóp widać postać Wolfganga prowadzonego przez św. Rafała Archanioła. Codziennie setki ludzi odmawiają specjalną nowennę, w której modlą się słowami: „Dziewico Maryjo, Matko Pięknej Miłości, Matko, która nigdy nie opuszczasz dziecka wołającego o pomoc, której ręce nieustannie pracują dla dobra Twoich umiłowanych dzieci, a serce przepełniają Boża miłość i nieskończone miłosierdzie - zwróć ku mnie swoje spojrzenie pełnie współczucia. Nie ma takich węzłów, których Ty nie mogłabyś rozwiązać. Matko Wszechmocna, proszę, weź dzisiaj tę zawiłość i dla chwały Boga, dzięki Twojej łasce oraz mocy wstawiennictwa u Twojego Syna Jezusa, mojego Wyzwoliciela, rozwiąż ją, i rozwiąż na zawsze. Amen.

© Copyright 2021 - Przystań Miłosierdzia