Przystań

Miłosierdzia

Zapytaj o wiarę

23 września 2021

Kiedy wiara w przeznaczenie jest grzechem?

Po długich latach odważyłam się w końcu iść do spowiedzi. Przez 2 miesiące robiłam szczegółowy rachunek sumienia. Podczas robienia rachunku sumienia miałam wątpliwość czy twierdzenie: co ma być i tak będzie, bo na pewne w wydarzenia w życiu nie mamy wpływu (np choroba, poznanie kogoś itp)...

...czy to jest wiara w przeznaczenie i czy to jest grzech? Wytłumaczyłam to sobie, że tym przeznaczeniem kieruje Pan Bóg i że to nie jest grzech. Nie powiedziałam tego na spowiedzi. W dniu, w którym szłam do spowiedzi nawet o tym już nie pamiętałam. Po 2 tygodniach po spowiedzi naszły mnie wątpliwości, że to jest jednak grzech, że go nie wyznałam i że mogło to być zatajenie (nie miałam ani takiej intencji ani takiego zamiaru ani celu pomijać go). Dodam, że szłam do spowiedzi z szczera intencją powiedzenia wszystkich grzechów i nie chciałam niczego zataić. Czy moja spowiedź jest ważna? Czy była świętokradzka i czy było to zatajenie tego grzechu (chociaż nie miałam takiej intencji)? Proszę o wyjaśnienie co znaczy wierzyć w przeznaczenie i kiedy to jest grzech ciężki? Dodam tylko, że nie wierzę w horoskopy, talizmany, itd. Nigdy nie byłam i nigdy nie pójdę do wróżki.

 

 

W zasadzie pytanie zawiera w sobie kilka kwestii. Może najważniejsza dla Autorki to ta, że spowiedź, skoro towarzyszyła jej szczera intencja, była ważna.

 

W kwestii wątpliwości co do zapomnianego lub po fakcie uświadomionego sobie grzechu, wyznajemy go przy okazji następnej spowiedzi świętej.

 

I wreszcie sprawa wiary w przeznaczenie: „Proszę o wyjaśnienie co znaczy wierzyć w przeznaczenie i kiedy to jest grzech ciężki?” W najgłębszym chrześcijańskim rozumieniu naszym przeznaczeniem jest niebo czyli zbawienie. I w tym sensie prawdziwym jest stwierdzenie, „że tym przeznaczeniem kieruje Pan Bóg i że to (czyli wiara w takie przeznaczenie) nie jest grzech.” Natomiast nieco wcześniej użyte słowa: „co ma być i tak będzie” niestety niekoniecznie sprawdzają się. Gdyby bowiem tak było, nie byłoby potrzebne piekło. A zarówno Pismo święte, jak i doświadczenia mistyków mówią, że nie tylko, że ono jest, ale i że nie jest puste. Zatem wiara w nasze przeznaczenie do wiecznego życia w niebie jest konieczna, ale już wiara, „co ma być i tak będzie” jest zła, nieprawdziwa. Ta pierwsza bowiem motywuje nas do poszukiwania dróg, które prowadzą do wypełnienia naszego najważniejszego przeznaczenia, czyli poszukiwania drogi zbawienia. Z kolei pójście za tą drugą sprawiłoby, że nic nie robiąc, a nawet więcej, robiąc również źle i tak bylibyśmy zbawieni. A to NIEPRAWDA!

 

Kiedy wiara w przeznaczenie jest grzechem? W Wikipedii, ale i innych encyklopediach, pod hasłem „PRZEZNACZENIE” czytamy: „Przeznaczenie – los, dola, fatum, fortuna; predestynacja; to co powiedziane, przepowiedziane, zarządzone przez bogów; nieuchronna przyszłość. Z definicji jest tylko jedno przeznaczenie (przyszłość) i nie może być ono zmienione.” Kiedy wierzymy, że nasze życie podlega właśnie takiemu „przeznaczeniu”, wówczas popełniamy grzech.

 

Ufajmy Panu.

 

© Copyright 2021 - Przystań Miłosierdzia