...ale słyszałem też że osoba pracująca w np. policji czy szpitalu jest zwolniona z obowiązku uczestniczenia we mszy świętej i zakazu pracowania w ten dzień z racji pełnienia ważnego obowiązku. Czy ochroniarz też jest zwolniony z 1 przykazania kościelnego czy nie, jeśli chodziłby w sobotę na wieczorną msze? Czy jednak ochroniarz pracujący w niedzielę popełnia grzech? Z góry dziękuję za odpowiedź. Bóg zapłać.
Jak wiadomo trzecie przykazanie Dekalogu nakazuje nam katolikom święcić niedzielę. Jest to pamiątka zmartwychwstania i dzień ten stał się dla nas pierwszym ze wszystkich dni, pierwszym ze wszystkich świąt, dniem Pańskim. Niedzielna celebracja dnia Pańskiego i Eucharystii stanowi centrum życia Kościoła, zaś świętowanie niedzieli jest wypełnieniem przepisu moralnego w sposób naturalny wpisanego w serce człowieka (KKK 2176). Nie tyle z obowiązku, ale z potrzeby serca powinniśmy dzień święty święcić poprzez uczestnictwo we Mszy świętej.
Nie trzeba chyba przypominać, że dobrowolne zaniedbywanie tego obowiązku jest grzechem ciężkim. Podkreślam to jeszcze raz: DOBROWOLNE! Autor pytania pisze o sytuacji, gdzie dobrowolności absolutnie nie ma. Nie ma też utraty łaski uświęcającej, która nie pozwalałaby - po takiej nieobecności - na dalsze przyjmowanie Komunii św.
Ja natomiast chciałbym wykorzystać to pytanie na podkreślenie innej ważnej sprawy, a mianowicie wielkiej wrażliwości Autora pytania. Dziś, gdy wielu katolików nie zakrząta sobie głowy naprawdę poważnym łamaniem prawa Bożego, na szczególną uwagę zasługuje wspomniana wrażliwość. Życzę, by ta wrażliwość dalej w życiu towarzyszyła i by w przypadku każdej niedzielnej służby (zresztą zgodnie z tym o czym jest wspomniane w pytaniu) skłaniała do uczestnictwa w sobotniej wieczornej Eucharystii, a gdy trzeba będzie pracować w cały weekend, to w tygodniu.
Ps. Przepraszam, że tak długo trzeba było czekać na odpowiedź.
Pozdrawiam w Panu
ks. Proboszcz
© Copyright 2024 - Przystań Miłosierdzia